9 października 2012

Mobile mix #2

Po przymusowej przerwie od jakiegokolwiek uwieczniania powracam :) Korzystajac z wolnego wieczoru, rozlozylam sie na kanapie i cieszac sie cisza i spokojem wzielam sie za posta. Pogoda w kratke, jesien zaczela sie na dobre ale przez ostatnie kilka dni czulam sie rozpieszczana- weekend byl "suchy" a dzis caly dzien pieknie swiecilo slonko i nawet bylo cieplo! (jak na pazdziernik ;p)
W mieszkaniu powoli, powolutku sie ogarniam, ale wszystko w swoim czasie :) Z racji tego, ze oczy mi sie same zamykaja zostawiam was ze zdjeciami z ostatnich dwoch tygodni a sama uciekam pod fioletowa koldre ;)
xo Joni
irlandzka pogoda mi nie straszna!

halloween czy gwiazdka? wszystko na raz!




z checia bym nabyla taki notes! ale najpierw poczekam az zaprzyjaznie sie z czyms wiecej niz mikrofalowka ;P


Taką pogode po prostu trza uwiecznic!








(a to zdjecie jest fatalnej jakosci i praktycznie wcale nie oddaje tego jaki naprawde,intensywny kolor mial ten... kalafior!)


to tyle na dzis- branoc! :)







1 komentarz: